niedziela, 24 marca 2013

Kapusta kiszona po chińsku

Sposób mamy mojej chińskiej znajomej z Hui’an w prowincji Fujian.

Kapustę porozdzielać na poszczególne liscie, podsuszyć na wietrze, tak żeby dobrze zwiędły, ale nie wyschły na wiór. Nie myć (bo trudniej wysuszyć)!

Po zwiędnięciu i poszatkowaniu (kolejnosć nie ma znaczenia) kapustę układać w garze, przesypując solą, bez żadnych innych dodatków. Ubić i docisnąć kamieniem. Gar przykryć. Po około 2 tygodniach kapusta jest ukiszona.

Wyjąć z gara tyle ile chcemy na bieżąco spożyć i tę porcję umyć. Doprawić solą i cukrem, dodać posiekany korzeń imbiru. Wszystko wymieszać i podsmażyć.

Tak przygotowaną kapustę podawać razem z kleikiem ryżowym i innymi dodatkami do kleiku (mogą to być inne pikle, jajko sadzone polane na talerzu sosem sojowym, solone kacze jajka, prażone orzeszki ziemne z solą itd). Kleik ryżowy z powyższymi dodatkami zwykle je się na śniadanie.

Są odważni, którzy wypróbują ten przepis? :)

(Post pierwotnie opublikowany na moim blogu: http://rokwchinach.info/kapusta-kiszona-po-chinsku/)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz